W dwudziestym dziewiątym Nawiedzonym Podcaście Szymas opowiada o postaci Abrahama van Helsinga w powieści Brama Stokera oraz w filmie Stephena Sommersa. Oczywiście szybko porzuca przy tym plany krótkiego omówienia problemu i rozkłada filmowego bohatera na czynniki pierwsze, a przy tym pozwala sobie na anegdotki o studiu Universal i jego filmowym uniwersum. Gdyby po 40 minutach nagrywania nie musiał wyjść z domu, to kto wie, jak długo jeszcze by nawijał...
Plik z prezentacją, o której wspominam w podcaście. Jej przejrzenie może być pomocne, choć mam nadzieję, że nie jest warunkiem koniecznym do zrozumienia mojego wywodu :)
Wedlug mnie bardzo trafna ocena tej ekranizacji.
OdpowiedzUsuńMimo to Stephen Sommers ostatnio zyskal u mnie sympatie, bo ekranizowal mojego chyba nawet ulubionego autor Deana Koontza, a konkretnie powiesc "Odd Thomas", i zrobil to niezle. Ale tez klimat ksiazek o Oddzie pasuje duzo lepiej do stylu Sommersa niz klasyczne, pelne grozy potwory Universal.
Dean Koontz to Twój ulubiony autor?! A słuchałeś mojej recenzji Recenzji? :) http://kombinat.gniazdoswiatow.net/2013/02/07/recenzja-recenzji/ To polecam :)
OdpowiedzUsuńMiło to czytać :) "Odda..." nie oglądałem, bo nie czytałem książki, zresztą ogólnie Koontza na razie praktycznie nie znam. Poluję na jakąś porządną kolekcję jego dzieł w sensownej cenie, by za jednym razem nabyć większą ilość książek i zacząć nadrabiać, ale póki co nic z tego nie wyszło. Jeżeli to Twój ulubiony autor, to czy możesz zrobić małą polecankę / odradzankę? :) Tak, by było wiadomo, po co warto sięgnąć na początek i na co lepiej się nie napalać? :)
OdpowiedzUsuńOdd jest wydany w audiobooku. Według mnie całkiem nieźle się słuchało choć nic już z tej książki nie pamiętam ale pamiętam, że ingo narzekał i na książkę i na interpretację audio. Nie wiedziałem nawet, że powstała ekranizacja. VH nie widziałem, nie zamierzam oglądać a podcastu jeszcze nie słuchałem :D
OdpowiedzUsuńPo podcaście raczej nie zachce Ci się nadrabiać VH ;)
OdpowiedzUsuńW sumie to może właśnie sięgnę po Koontza w audio... muszę w wakacje zrobić research i sprawdzić, co jest dostępne.
Chetnie, oto maly, subiektywny opis: Niestety nadal jest duzo ksiazek, ktorych sam jeszcze nie czytalem, no bo sa jeszcze inne tytuly innych autorow :-)
OdpowiedzUsuńNa poczatku chcialbym zaznaczyc, ze Koontz sam troche dystansuje sie od swoich wczesniejszych dokonan. I tak jego pierwszy wielki hit "Szepty" nadal sprzedaje sie swietnie, no i czyta sie ja tez kapitalnie. Jest to mocna powiesc o seryjnym mordercu z L.A. lat 80-tych. Ale z szacunku na dzisiejsza auto-ocene Koontza (np. po latach nie zgadza sie juz z niektorymi wzgledami psychologicznymi, ktore tlumacza postepowania postaci), radzilbym nie zaczynac od tego bestsellera.
Kolejna wazna ksiazka to "Opiekunowie". I ta ksiazke z czystym sumieniem moge polecic, z tym ze ma niemala objetosc 500 stron. Ale to wazna ksiazka z roku 1987. Ciekawostka: na stephenking.pl przeczytalem artykul "Rozmowa z Kingiem dla GoodReads" o ksiazce Stephena "Przebudzenie". Na pytanie "Jakie książki miały na ciebie największy wpływ jako na pisarza?" King wymienia miedzy innymi "Opiekunow" Koontza. :-)
Krotszym, ale rownie fajnym startem bylaby ksiazka "Intensywnosc". Klimat ksiazki to troche watek Buffalo Billa w Milczeniu owiec
"Co wie noc" to z kolei obok ksiazki "Maska" najbardziej czysty horror Koontza, ktory czytalem, z tym ze moim zdaniem Maska jest troche slabsza. "Co wie noc" polecam. Watek: Opetanie
Na koniec inne tytuly: "Dom smierci": Akcja dzieje sie w niejakim domu przy 77 Shadow Street. Od paru pokolen wydarzaja sie tam tragedie. Ksiazka zebrala raczej slabe oceny, ale mi sie akurat podobala. Dwie dziwne ksiazki to "Inwazja" (Wesole miasteczko z lat 60-tych, w ktorym pracuja samozwancze Dziwolagi. Jeden z nich widzi wsrod pozornie normalnych ludzi zle gobliny) i "Bez tchu" (fajnie oddaje filozofie a´la Koontz. Ksiazka daje mi do myslenia).
"Apokalipsa" to tez bardzo lubiana przeze mnie ksiazka z globalna katastrofa (zaczyna sie od gwaltownego deszczu na calym swiecie i najazdu tajemniczej mocy na ziemie)
"Dobry zabojca" jest dla milosnikow szybkiej akcji i mozliwosciach nowoczesnej techniki. Dobra, ale nie do koncu moj klimat.
Ksiazkowo-komiksowa seria "Odd Thomas" (Bohater widzi cienie zwiastujace katastrofy. Odd opowiada o swoich przezyciach z wlasnej perspektywy, czesto z odrobina czarnego humoru).W tym roku jestem ciekaw na zakonczenie serii.
Z audiobookow czeka na mnie "Mąż". Posiadam, ale jeszcze nie sluchalem.
Dzieki za link. Bardzo chetnie skorzystam
OdpowiedzUsuńFilmu nigdy nie przetrwałem do końca. I jestem w szoku, że nim chcieli robić nowe UMCU. Choć inna sprawa, że tam chyba producenci są niespełna rozumu, bo ktoś zatwierdził, że gówniany "Dracula: Untold" może dać początek uniwersum. Browning i spółka przewracają się w grobie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Stoker, Mary Shelley i kilka innych osób także nie może zaznać wiecznego spokoju ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej smuci fakt, że po bardzo krytycznym przyjęciu VH Universal nie poszedł po rozum do głowy i zamiast wrócić do korzeni, wkroczył na długą drogę żenady... i skoro już na nią wkroczył, to pewnie będzie podążał nią na ślepo, udając, że nic złego się nie stało.
Nie jestem w stanie tego pojąć. Przecież jeżeli nie sama jakoś tych filmów to już zyski (a raczej ich brak) powinny im dać do myślenia... E, chyba nie? Ten shit zarobił trzy razy tyle co kosztował. Niech to szlag, jednak chyba będzie to bieda UMCU.
OdpowiedzUsuńAPOKALIPSE słuchaj w audio! Jest świetny klimat tego aktora!!!
OdpowiedzUsuńi RECENZJĘ czytaj! Polecałem ją już 18 lat temu! nadal utrzymuję!
I SŁUCHAJ albo czytaj TRYLOGIĘ NOCY o tym psie i chorym chłopaku co w nocy mogą tylko żyć. [są na audiobooku]
Ino pierwszą cześć słuchałem, w te wakacje muszę się ZMUSIĆ do drugiej części.
Mąż i Dobry zabójca to czyste akcyjniaki które ja babci kupiłem i łyknęła. więc to pewnie taki ugrzeczniony koontz.
Dracula Untold widziałem 1.5 razy (za drugim razem znajomi widząc moje narzekania na seans filmowy wybrali ten film... niby oglądałem, jednak przerywając sobie granie w Legend of Zelda: Link's Awakening. Wiem, że nie kulturalnie, ale inaczej bym nie wytrwał) i to jest tak zły film... Bardzo zły...
OdpowiedzUsuńJednak w nowe potwory Universala nie zwątpiłem... Pierwszym planowanym filmem ma być Mumia, premiera zaplanowana na 2016... Osoby odpowiedzialne stwierdziły jednak, że jest to na tyle dobry film (w którym miejscu ja się pytam), że postanowiono dołączyć ten film i dokręcić epilog... Jeszcze liczę, że zanim Dracula ukaże się w UM, nastąpią zmiany, a pierwsze zaplanowane pojawienie się wampira zostanie lepiej zaplanowane.
Zobaczymy. Ja po ich ostatnich występach jestem póki co sceptyczny. Ale przesądzić nie można póki efektów nie zobaczymy. Może jednak nas zaskoczą.
OdpowiedzUsuńDoczytałem o tym nowym zakończeniu Untolda i jestem przerażony niekompetencją ludzi z Universala :D Oni już raz zatwierdzili, że ten film otwiera nowe UMCU, potem się wycofali, potem znowu niby zatwierdzili, ale mają przerabiać zakończenie, a potem się okazuje, że to zakończenie to jednak przerabiają z innego powodu... Cudnie :) Bo najważniejsze to "działać świadomie", co bodajże kilkukrotnie podkreśliłem w tym podcaście :)
OdpowiedzUsuńJak dostanę komplecik w rozsądnej cenie i znajdę trochę czasu, to nadrobię :) Wiem, od czego zacząć, a to już coś :)
OdpowiedzUsuń