• some image Radio SK

  • some image Jerry's Tales

  • some image Kombinat Podcastowy

  • some image Karpiowy Podcast

7/11/2015

Nawiedzony Podcast #37 The Fall

Pomimo błagań i narzekań Żarłoka w trzydziestym siódmym Nawiedzonym Podcaście Szymas i Isc omawiają sequel komiksowego The Strain, czyli 9 zeszytów komiksu zebranych pod tytułem The Fall. Opowiadamy m.in. o zatajonym przed światem wybuchu elektrowni atomowej w Bułgarii, znikającym oddziale wampirzego SWAT-u oraz o tym, czy istnieje jeszcze jakaś nadzieja dla rodzaju ludzkiego.

Plik mp3 do pobrania (1 godz 28 min 34 sek)

Strefa Spoilerowa: 38:47 - 1:25:47

Radio Żak Politechniki Łódzkiej
The Strain w Nawiedzonym Podcaście


14 komentarzy:

  1. Siemanko :) Sorry za zwłokę z odpisywaniem, ale w tygodniu miałem tyle roboty z nowym odcinkiem i przygotowywaniem się do następnym, że na serio TLDR :)

    Hmm, Setrakian w S01 prawie zszedł na zawał, a teraz samotnie szuka Mistrza ^^ Spoko :D

    No tak... wątek zegara jest bardzo, bardzo istotny... i to akurat teraz przy drugim spotkaniu... Swoją drogą, to skąd Setrakian wie, że chodzi o brata Gusa??

    Przypomnę tylko, że kumpel Epha wraz z zespołem superhiperultraspecjalistów mógł badać próbkę w superhiperultralaboratorium gdzieś tam, ale Eph kazał mu ZNISZCZYĆ próbkę. A teraz niby wraz z Norą chce szukać antidotum? SRSLY?

    Zemsta? Przecież Mistrz sam wyskoczył przez okno, zamiast ich zdzielić w łeb oO

    Czyli jednak wątek niewidomych jest istotny? Ok... Daj znać, gdyby powrócił później :)

    Rasa: Wampir. Klasa: Wybrana przez Mistrza. Umiejętność klasowa: Zdolność mówienia lvl 1.

    Mamy nowego Zacka? Cudnie... [Pewnie Mistrz s/wpuści mu coś do ist pod koniec trzeciego sezonu --']

    Bo pewnie te telebimy to są umieszczone w tej samej części, w której w komiksie mamy aukcję :D

    Oooo... dobre :D Przecież w wędrówce do kryjówki mistrza lepiej było użyć BOMBY ŚWIETLNEJ zamiast tych granatów :D

    I to mnie tak wkur...za. Twórcy wciąż chwalą się, że TO NIE JEST ZMIERZCH! NASZE WAMPIRY SĄ STRASZNE! A tak naprawdę g... prawda! Może nie świecą, ale i tak są do bólu nijakie.

    Skoczny, ale Ty wiesz, że to był 1. epizod? Pierwszy sezon też zaczął się ciekawie. Poczekaj do 4-5 odcinka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spoko, nic się nie dzieje... Zwłaszcza, że to był długi post o mało interesującym cię serialu. I tak, wiem, że to był 1 epizod i wiem, że pewne rzeczy są złe... I w ogóle brzmią źle, co widać po komentarzu... Ale powiedzmy, ze wymazuję pierwszy sezon z pamięci i staram się dać jeszcze jedną szansę, mam nadzieję, że nie wybije mi zębów i nie podbija oka...

    Prawie zszedł na zawał, widać zażył jakieś witaminki i o poranku ruszył na polowanie... Bezsensowne, ale nie takie rzeczy się oglądało...

    W pierwszym sezonie chyba była scena jak odnosił ten zegar, ale logiczniejsze było "to szalony dziadzia, którego spotkałem w areszcie"

    Poważnie, poważnie... Widać Eph zdał sobie sprawę, że trzeba podjąć walkę w inny sposób :D Lepiej późno niż wcale... Dzięki temu mamy jakiś rozwój postaci 3:) Dobra, nie bij... Rozumiem, że durne, ale chyba wolę taką opcję niż szukanie mistrza po kanałach...

    Na razie nie wiadomo czy jest istotny, ale tak na logikę biorąc... w jakimś celu podkreślili, że dzieci są niewidome od urodzenia... Tylko czy chcemy coś brać na logikę jeśli chodzi o ten serial? Naprawdę chcemy?

    Dziwi mnie to, że nie ma klarownej wizji na temat jak ma wyglądać miasto w trakcie apokalipsy. Wydaje mi się, że takie rzeczy to podstawa, a jeśli ktoś taki jak del Toro odpowiada za stworzenie czegoś takiego... W głowie mi się to nie mieści... Chociaż jak sobie przypomnę ten pojawiający się znikąd miecz w Pacific Rim (film nawet lubię, ale ta końcówka jednak ciut zniszczyła mi seans)... Strach pomyśleć czego mogliśmy się doczekać w Silent Hills. Oczywiście żart, bo nadal nie rozumiem jak mogli anulować taki projekt...

    No i te nieszczęsne granaty... Jak to pisze moja znajoma, by nie być wulgarna... JPD. Poziomu głupoty tej sceny nie da się moim zdaniem opisać, niby nie jest znacząca, ale jeszcze bardziej pogrąża pierwszy sezon.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobre podejście :) Choć nie mam pewności, czy ten serial Cię nie skrzywdzi ;)

    Nazywasz to rozwojem postaci? :D Sorry, ale to trochę tak, jakby Gordon po odcięciu sobie stopy w pierwszej "Piłe" wyjął z kieszeni igłę z nitką i próbował przyszyć sobie tę stopę :D

    Nie, nie chcemy :)

    To jest drugi OGROMNY problem tej serii. Wampiry nie są straszne, a miasto nijak nie oddaje klimaty apokalipsy. Dziennikarze, aukcje, spotkania na dachach wieżowców, randomowi ludzie tu i ówdzie VS hordy teoretycznie krwiożerczych monstrów mordujących wszystko, co się rusza - WTF!? Niech ktoś się wreszcie zdecyduje!

    Silent Hills ;( R.I.P. ...

    JPD? Jan Paweł Drugi? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Btw. Twój komentarz pod NP ##39 nie wyświetla się po wczytaniu się strony. Usuwałeś go może? Bo nie wiem, czy to wina Disqusa czy mojej przeglądarki...

    OdpowiedzUsuń
  5. Sprawdziłem w Disqusie i widzę, że komentarz został oznaczony jako spam (tzn koło niego widnieje czerwony znaczek "Oznacz jako spam", a sam komentarz jest "wygaszony") :D Nawet nie zauważyłem

    Ale spoko, w sumie nic ważnego w nim nie było, więcej do napisania pewnie będę miał przy okazji kolejnych pił, zwłaszcza od części 3 w zwyż...Pierwsza mi się podobała, nawet bardzo :) Przy okazji zwracałem też uwagę na istnienie miniserialu "The Enfield Haunting", który chyba skupia się na tych samych wydarzeniach, na których oparta będzie druga Obecność (mogę się mylić, ale zgadza się miejsce i rok)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serial już mnie skrzywdził i odpowiada za dalsze krzywdzenie ludzi. Niedawno swój egzemplarz książki podarowałem znajomej... wraz ze Zgrozą w Dunwich, ale nie wiem czy mnie to w jakimkolwiek stopniu usprawiedliwia...

    Z rozwojem postaci żartowałem, chociaż jakaś zmiana następuje... Pytanie tylko czy to już regress czy świadoma próba "naprawy" wizerunku...

    Drugi? Dla mnie to główny problem tej serii xD Wg mnie to on decyduje o wydarzeniach, których jesteśmy świadkiem... Nie licząc pojawienia się znikąd granatów ze srebrem, to już głupota twórców i tego już nikt nie naprawi...

    OdpowiedzUsuń
  7. Eeee... tego jeszcze nie było :D A nie da się go odznaczyć?

    OdpowiedzUsuń
  8. Uuuu... a bardzo nie lubisz tej znajomej? :D

    Może porzucą ten wątek po kilku odcinkach. Albo Eph znajdzie antidotum, ale stwierdzi, że ludzie nie zasługują na ratunek i spali jedyną próbkę :D

    Drugi, bo na początku ta apokalipsa przyjęła skalę mikro :P Teraz może i pierwszy... ech. Ciekawe, jak pokażą to ostatnie stadium zagłady - świat pogrążony w kurzu, brudzie, ciemności i chaosie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie to nawet NP #39 się nie wyświetla a co dopiero o komentarzach mówić :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no... lubię ją... ale obiecałem już dawno, głupio było się wycofywać...

    W przyszłym tygodniu już nie zamierzam analizować odcinka (chociaż jak księga pojawi się na aukcji to oczywiście poinformuję), ale w tym się jeszcze pokuszę. 2 odcinki lepiej podkreślą różnicę między serialem a komiksem... Mi na przykład jest naprawdę ciężko w to, że czerpały z tego samego źródła...

    SPOILER ALERT
    - Żona Epha odzyskała mowę, by zajmować się wampirzymi dziećmi ze specjalnymi umiejętnościami... Dlatego oczywistym jest, że zaczyna je obwąchiwać i jedno z nich zabija... Później wykorzystuje je do tropienia swoje syna, dając im do powąchania jego ubrania (niewidomi wykształcili w końcu silniejsze zmysły... zagadka rozwiązana? O to chodziło? -.-)
    - Mistrz ma odrodzić się w nowym ciele, Eichhorst chyba liczy, że to on zostanie wybrany
    - W notatkach, które Setrakian chciał odzyskać w poprzednim odcinku, chce znaleźć informacje, które doprowadzają go do księgi... której nie był w stanie odnaleźć wcześniej. Dodatkowo spotkał on już Palmera w 1965, jeszcze w trakcie swojego nauczania w Wiedniu. I to właśnie od niego dowiaduje się o istnieniu księgi... Pod koniec odcinka spotykają się ponownie, chociaż tym razem we współczesnosci. Setrakian pojawia się na konferencji Palmera i... grozi mu ("zapłacisz za to" i "wkrótce znajdę księgę")
    - W siedzibie miasta odbywa się spotkanie odnośnie sytuacji w mieście...Szef CDC wyjawia informację, że zainfekowani są przetrzymywani w tajnych placówkach, burmistrz zapewnia o wojsku na ulicach miasta, chociaż gdy zarzuca mu się kłamstwo, przyznaje, że sam nie widział zbyt wielu żołnierzy... Wow, jednak apokalipsa trwa. Dlatego dalej niszczy mnie fakt, że na ujęciach miasta słychać alarmy samochodów (co powinno świadczyć o zamieszkach), nawet widzimy przelatujące helikoptery, ale miasto funkcjonuje normalnie
    - Hakerka potrafi bezszelestnie rozebrać się do naga w 15-20 sekund... A robi to, by popływać w basenie z Vasiliy'em... po wyczyszczeniu budynku... granatami z pierwszego odcinka... Boże, ty to widzisz...
    - Eph się rozpił, po nieudanych próbach zaczyna rzucać z daleka próbkami do kosza... Jednak przypadkiem odkrywają coś, co posuwa badania do przodu...

    Ogólnie nie było tak źle, ale skróciłbym odcinek o blisko 10 minut (przede wszystkim scena na basenie i sceny z Zachiem)... Ale jak na standardy serialu jest lepiej niż dobrze, da się to oglądać

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaktualizuj sobie Deloreana, to Ci się wyświetli :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeżeli sama chciała, to sama jest sobie winna ;)

    Spoko, spoko :)

    1. SERIO!? :D MIAŁEM RACJĘ Z TYMI ZMYSŁAMI? :D :D :D

    2. Eichhorst czy Palmer??

    3. No tak, bo zawsze dobrze jest marnować czas w obliczu globalnej zagłady oraz wyjawiać wrogom swój plan działania. Ech.

    4. A to nikt nie zauważył plagi w tunelach obok dawnego WTC? :D Ani gromad wampirów w randomowych lokacjach (np. stacja benzynowa w pierwszym sezonie)? :D

    5. Hakerka pływa nago z Vasiliyem? oO

    6. Alkohol zabija białe glisty? :P

    Lepiej niż dobrze... a brzmi bardzo źle :D

    OdpowiedzUsuń
  13. 1 Na to wygląda, rzuca ubrania na ziemię i nakazała im znaleźć syna... Innej opcji nie widzę

    2 Eichhorst... Nie jest to powiedziane wprost, ale coś za bardzo się uśmiecha, gładzi wieko trumny i układa w grobowcu... :D

    3 To Setrakian głupi nie jest... Po prostu chciał sprawdzić reakcję Palmera, skoro zaczął się lękać to zyskał pewność, że odnalezienie księgi może pomóc w powstrzymaniu zagłady i warto jej dalej poszukiwać

    4 Właśnie zauważyli, tylko ich postawa została już skomentowana w 1991 w filmie Boyz-N-The-Hood:
    "I ain't been up this early in a long time.
    Turned on the TV this morning.
    Had this shit on about...
    About living in a violent world.
    Showed all these foreign places.
    How foreigners live and all.
    I started thinking, man.
    Either they don't know...
    ...don't show...
    ...or don't care about
    what's going on in the 'hood."

    5 Żeby tylko ;) Skupiłem się na pływaniu, bo to pokazali wprost... Bardziej zaskoczyło mnie to, że Visiliy odwrócił się na 10-15 sekund, powiedział z 2-3 zdania, słychać plusk, a ona stoi nago w wodzie...

    6 Akurat to nie alkohol, jakiś żywy organizm, który robi coś z kwasami, ale jego alkoholizm jest podkreślany na każdym kroku

    Lepiej niż dobrze, ale jak na standardy tego serialu :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ad 3: Nie no, dla mnie właśnie Setrakian jest głupi, bo przecież przez całe życie badał wampiry (a więc i informacje o tej księdze), a w krytycznym momencie nadal g... wie i opiera swoją strategię na tym, czy Palmer zareaguje gwałtownie czy też nie :P

    Ad 4: omg :D

    Ad 5: Magia ekranu ;)

    OdpowiedzUsuń