Po wydarzeniach z trzydziestego ósmego Nawiedzonego Podcastu Szymas postanowił zrecenzować z Jerrym i Skurą kultowego w pewnych kręgach Maniakalnego Glinę (1988). Niestety w wyniku niespodziewanego zwrotu akcji w podcaście ponownie pojawił się Mando i niczym filmowy Cordell wymusił na Szymasie zmianę planów, by móc rozprawić się dość brutalnie z filmem oraz ze swoim niedoszłym mordercą.
Plik mp3 do pobrania (41 min 16 sek)
Sceny wycięte z polskiego wydania filmu, dostępne jedynie w wersji rozszerzonej.
Sceny wycięte z polskiego wydania filmu, dostępne jedynie w wersji rozszerzonej.
Ze mną miał recenzować? Ja widziałem Maniac Cop ale nikt mnie nie zapraszał! :D
OdpowiedzUsuńmimo zapewne zachwytów Mando (jeszcze nie słuchałem) to mnie film rozczarował.
Przesłuchaj NP38 i NP39, a zrozumiesz, o co chodzi z opisem :)
OdpowiedzUsuńNie zachwycam się aż tak. Nawet dość sporo krytykuję. Bardziej działa tu sentyment, który mimo wszystko przetrwał co też podkreślam. Ogólnie to jestem mega zadowolony z tego podcastu. Nagrywało mi się go tak sobie, byłem już trochę zmęczony zarówno tak ogólnie jak i samym nagrywanie bo stwierdziliśmy z Szymasem, że nagramy sobie trochę więcej rzeczy żeby mieć jakieś zaplecze i po samej rozmowie miałem wrażenie, że to wyszło mocno średnio. Ale to tak często jest, że wersja finalna potem okazuje się fajna w czym oczywiście spora zasługa montażysty czyli Szymasa. Oczywiście czasami działa to odwrotnie - po nagraniu jestem zadowolony a podcast wychodzi słabo. Tak czy inaczej bardzo fajnie mi się tego słuchało. Wyszło płynnie, spójnie choć raczej krytycznie. Tak czy inaczej nie mogę się doczekać kolejnego święta policji i jeszcze kolejnego bo nabrałem ochoty na powtórkę z całej serii.
OdpowiedzUsuń