Amerykański kardiochirurg Steven Murphy wiedzie wraz ze swoją żoną Anną oraz dwojgiem dzieci – Kim i Bobem – pozornie idealne życie. Wszystko zmienia się, gdy syn pacjenta, który zmarł na stole operacyjnym pod okiem Stevena, wygłasza proroctwo, z którego wynika, że jeżeli lekarz nie zamorduje kogoś spośród swoich najbliższych, cała trójka zpadnie na dziwną chorobę i zginie.
Jak bardzo nieprzyjemny był seans nowego dzieła greckiego reżysera? Czy znajomość mitologii pomaga zinterpretować film? Czy Barry Keoghan naprawdę ukradł show Nicole Kidman, Colinowi Farrellowi i Alicii Silverstone? I o co chodzi z tym jeleniem w tytule? Posłuchajcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz